Opis
english electric el.100
Oliwkowe szatany, które od czasu elektryfikacji Warszawskiego Węzła Kolejowego w 1936 roku, wraz z manewrowymi EL.200 hasały w liczbie sześciu sztuk po linii średnicowej i okolicach. Produkowane początkowo w Metropolitan-Vickers w Manchesterze, później w Pierwszej Fabryce Lokomotyw w Polsce w Chrzanowie. Zniknęły równie nagle jak się pojawiły. Jedna zginęła na wojnie, trzy wywieziono do niemieckich burdeli, ostatnia dokonała żywota na peryferiach Łodzi nie dożywszy wieku średniego.
seria: tabor kolejowy
Taborowe ilustracje człowieka, który w przeszłości był elektrycznym zespołem trakcyjnym. Nie uświadczysz tu, przynajmniej na razie, grzecznego Pendolino ze strefą ciszy. Znajdziesz zapach kreozotu, dźwięk niedomykających się drzwi do przedziału, plastikowe siedzenia podgrzewające tyłki (i nie tylko) do granic wytrzymałości, smutną panią z Renomy, SOKistów strzelających do kolegów Elda, kartonikowe bilety z dziurką, panele, wholecary, sygnał Rp1, magiczny pedał do spuszczania zawartości muszli klozetowej na tory i śmietnik śmierdzący ogryzkiem już na stacji początkowej. Odjazd!